lipca 10, 2018

ZUPA KREM Z TRUSKAWEK

Jak byłam mała latem mama często przygotowywała zupę owocową. Zazwyczaj była to mieszanka owoców takich jak czereśnie, wiśnie, truskawki i śliwki. Kiedy inni nie przepadali za tą zupą jak ją zjadałam ile do brzucha wlezie. 

Uwielbiam do tej pory połączenie makaronu i owoców z odrobiną śmietany. Przygotowałam jednak tym razem zupę truskawkową... owoce zblendowałam i podałam z makaronem. Zupa jest słodka od owoców i delikatna. Na pewno przygotują taką zupę nie raz w sezonie jesiennym żeby przypomnieć sobie lato. 

Do zupy dodałam makaron literki Arc Pol. Literki prezentują się bardzo ładnie a dodatkowo taki makaron zachęca niejadki do zjedzenia obiadu.


Składniki:
1 op. mrożonych truskawek
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1 łyżka cukru (opcjonalnie)
słodka śmietanka

Makaron literki Arc Pol ugotować do miękkości.

Zamrożone truskawki zalać wrzątkiem i gotować 5 minut. Zmiksować truskawki na krem jeszcze jak są gorące. Dodać cukier. Zmiksowane truskawki gotujemy na małym ogniu. Mąkę ziemniaczaną rozmieszać z odrobiną wody. Dodać do truskawek i wymieszać aby nie powstały grudki.

Przed podaniem zupę wymieszać ze słodką śmietanką. Podajemy zupę z makaronem.


9 komentarzy:

  1. Jak ja lubię takie proste dania!
    W dzieciństwie nie byłam fanką zup owocowych, ale teraz nadrabiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Smak z dzieciństwa...Dobre wspomnienia...

    OdpowiedzUsuń
  3. W sam raz dla dzieciaków!Muszę koniecznie wypróbować ten przepis ��

    OdpowiedzUsuń
  4. kapitalny pomysł dla dzieciaków! Myślę że każdy szkrab lubiący truskawki byłby zachwycony!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prosto, pysznie,sezonowo... i jest makaron :-) To duży plus!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale pyszności! Sezonowe smaki i to w najlepszym wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jestem fanem zup owocowych. Ale takiej truskawkowej jeszcze nie próbowałem. Może się przekonam, bo wygląda apetycznie 😁

    OdpowiedzUsuń
  8. moje smaki z dzieciństwa, truskawkowa i wiśniowa;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale pysznie i sezonowo, laaataa nie jadłam takiej zupy!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.