grudnia 16, 2016

REKOMENDUJ.TO TCHIBO CAFISSIMO PURE

REKOMENDUJ.TO TCHIBO CAFISSIMO PURE
Jakiś czas temu dostałam do testów ekspres Tchibo Cafissimo Pure wraz ze 150 kapsułkami.

Tchibo pisze o nim tak:

Nowy ekspres Cafissimo PURE oferuje dokładnie to, czego potrzebuje prawdziwy smakosz najwyższej jakości kawy Tchibo zamkniętej w kapsułkach Cafissimo. Wystarczy nacisnąć jeden z trzech przycisków, by przygotować aromatyczne espresso, caffè crema z delikatną pianką albo łagodną kawę parzoną, a w razie potrzeby także filiżankę doskonałej herbaty.

Dzięki opatentowanemu systemowi zaparzania i trzem poziomom ciśnień wybrana przez Ciebie kawa jest przygotowana w optymalnych warunkach. Piękny, praktyczny design sprawia, że ekspres Cafissimo PURE będzie doskonale pasował do każdej kuchni – zarówno tej urządzonej nowocześnie, jak i tej w klimacie retro.

Zgadzam się z tymi słowami. Kawa z kapsułek nie smakuje sztucznie ale jak prawdziwa kawa. Na wierzchu kawy uwidacznia się crema dzięki, której możemy poczuć się jakbyśmy pili kawę w najlepszej restauracji.
Sami możemy wybrać czy chcemy napić się espress czy kawy z ekspresu przelewowego czy innej opcji.


Mi najbardziej podeszły kawy delikatniejsze a dla męża są to kawy mocne tak że serce staje :)

Każda kapsułka i smak ma swój charakter i nie potrafiłabym wybrać jednej ulubionej.



 Wy też możecie testować różne produkty rejestrując się na stronie www.rekomenduj.to

Ja teraz przy wyborze ekspresu na pewno byłabym skłonna kupić takie ekspres   jednak chciałabym aby miał spieniacz mleka ponieważ wolę kawę z mlekiem.
Jest to chyba jedyny minus ekspresu ale i tak jest warty zakupu bo kawa jest smaczna :) 

grudnia 12, 2016

CZEKOLADOWE CIASTO GOTOWANE W SŁOIKU

CZEKOLADOWE CIASTO GOTOWANE W SŁOIKU
Czym jest dla pieczenie? Jest to dodawanie najlepszego składnika jakim jest miłość. Dodawanie swojego serca. Dodawanie swojego zaangażowania. Pieczenie to dla mnie odstresowywanie się od codzienności. Uwielbiam patrzeć jak kuchenna magia działa. Uwielbiam patrzeć jak mikser tańcuje w rytm własnej muzyki a łyżka przygrywa mu tak jak potrafi.

A teraz pytanie ode mnie. Z czym Wam się kojarzą słoiki? Wiadomo weki i to co przyjezdni przywożą ze sobą do Warszawy. Ale czy jedliście ciasto w słoiku? A czy gotowaliście kiedykolwiek ciasto? Jeżeli nie to spróbujcie. Magia w najwyższym wydaniu.

Składniki:
2 tabliczki czekolady mlecznej
250 g masła
1 łyżka oleju rzepakowego
250 g cukru
450 g mąki pszennej
100 ml mleka
200 g chałwy
40 g kakao
4 jajka
szczypta przyprawy do piernika
2 łyżeczki proszku do pieczenia
sok z pomarańczy
2 łyżki orzechów włoskich posiekanych
posypka delecta DEKORADA karmel

Suche składniki wymieszać ze sobą.

Masło utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym jajku oraz wlać sok pomarańczowy oraz olej. Dodajemy suche składniki. Wyrabiamy ciasto. Dodajemy mleko i wyrabiamy.

Czekoladę oraz chałwę kroimy na małe kawałki i dodajemy do ciasta. Dodajemy również orzechy. Mieszamy.

Słoiki smarujemy masłem. Wykładamy ciasto do słoików na ok 2/3 wysokości. Słoiki zamykamy metalowymi klamrami.

Słoiki wstawiamy do garnka i zalewamy wodą na 3/4 wysokości. Jak słoiki z wodą się zagotują to przez 90 minut gotujemy ciasto na małym ogniu.

Posypujemy posypką delecta karmel i jemy.

smacznego



Przepis na wypiek… ot tak… prosto z serca!

grudnia 10, 2016

ROLADKI Z KURCZAKA Z PUREE Z ZIELONEGO GROSZKU I SOSEM CZEKOLADOWYM

ROLADKI Z KURCZAKA Z PUREE Z ZIELONEGO GROSZKU I SOSEM CZEKOLADOWYM
Dzisiaj pokaże Wam danie proste ale zarazem zaskakujące. Połączyłam mięso drobiowe z czekoladą i groszkiem.

Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania

2 piersi z kurczaka
300 g zielonego groszku
1 pomidor
200 g czekolady gorzkiej
80 ml wiśniówki
80 ml mleka skondensowanego
pół łyżeczki chilli w proszku
kiełki groszku
sól, pieprz

Groszek blanszować przez 5 minut. odcedzić i zmiksować. Doprawić solą i pieprzem.

Kurczaka rozbić na cienko. Nałożyć puree z groszku i na to pokrojony w paski pomidor.
Zwijamy. Roladki obwijamy dodatkowo folią aluminiową.

Pieczemy pół godzin w 180 st.

Przygotowujemy sos: czekoladę rozpuszczamy. dodajemy wiśniówkę, skondensowane mleko, chili oraz szczyptę soli i wymieszać aż wszystko się połączy.
Roladki odwijamy z folii aluminiowej. Kroimy na mniejsze części i podajemy z sosem czekoladowym.
zBLOGowani.pl

grudnia 07, 2016

CZEKOLADOWE RAVIOLI Z SOSEM KARMELOWYM

CZEKOLADOWE RAVIOLI Z SOSEM KARMELOWYM
Witam Was wieczorową porą :)

Lubicie czekoladę? Ja tak. Lubicie kuchnię włoską? Ja tak. A lubicie pierogi? Ja tak :)

Zapraszam Was dziś na czekoladowe włoskie pierogi tzw ravioli

  • 250 g mąki pszennej
  • 3 łyżki kakao
  • 1/2 szklanka wody
  • 2 łyżki cukru
  • 1 op. serka maskarpone
  • śmietana kremówka
  • odrobina soku z cytryny
  • szczypta cynamonu
  • 1 gruszka
  • szczypta cukru pudru
  • 1 tabliczka czekolady karmelowej białe
  • 150 ml śmietany kremówki
  • garść pałek migdałowych



CIASTO: cukier rozpuszczamy w gorącej wodzie. Mąkę mieszamy z kakao i dolewamy wodę z cukrem. Ugniatamy ciasto aż będzie elastyczne. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na pół godziny. Ciasto kroimy na pół. Jedną część ugniatamy i wałkujemy na cienko. Potem to samo robimy z drugą połową ciasta.   

FARSZ: Ubijamy śmietankę mikserem. dodajemy serek, sok z cytryny, cynamon i cukier puder. Mieszamy wszystko. Kroimy gruszkę w kostkę i dodajemy do farszu. delikatnie mieszamy. 

SOS: czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. śmietankę podgrzewamy. dolewamy do czekolady i mieszamy. 

Na cieście w równych odległościach układamy po łyżeczce farszu. Przykrywamy drugim płatem ciasta. Wykrawamy nasze ravioli nożem lub specjalna wykrawaczką nasze ravioli z nadzieniem w środku. Gotujemy w osolonej wodzie do wypłynięcia na wierzch. 

Podajemy z sosem karmelowym i migdałami
zBLOGowani.pl


Przepis bierze udział w konkursie LAYMAN OD KUCHNI – BITWA NA PRZEPISY  www.layman.pl/bitwa-na-przepisy 


grudnia 03, 2016

BABECZKI Z GOTOWANYMI GRUSZKAMI W CYDRZE

BABECZKI Z GOTOWANYMI GRUSZKAMI W CYDRZE

Gruszki... czekolada... cydr... 3 słowa które wywołują wspomnienie radości, szczęścia, zaskoczenia. Było to kilka lat temu. Miałam może 2 parę lat i bardzo zły dzień. Nic nie szło po moich myślach, a do czego się dotknęłam - psułam. Łzy same leciały mi z oczu i kiedy po powrocie do domu mama mnie zobaczyła wiedziała, że coś się stało.

Ja zamknięta w pokoju nie widzę sensu aby cokolwiek robić położyłam się oczami do ściany gdy nagle usłyszałam ciche puknięcie w drzwi. W głowie wykrzyczałam sobie że pewnie to mama która chce wiedzieć co jak i dlaczego. I dlaczego nie rozumie, że potrzebuje być sama. Jednak powiedziałam aby weszła. Mama wychylając się zza drzwi niosła coś w ręku. Zaskoczyła mnie bo powiedziała, że jak będę chciała to sama zacznę rozmowę ale Ona zaprasza mnie na babeczki z herbatą. Niezadowolona ale poszłam bo nie chciałam robić przykrości mamie.

Niezadowolona byłam do pierwszego kęsa babeczki. Ta orkiestra wielu smaków w gardle wydawała najpiękniejsze dźwięki jakie mogła. Gruszka z kakao grały główną rolę, a cydr łączył całość. Nie zauważyłam kiedy a mój zły humor prysł... ja cała roześmiana opowiadam mamie co się działo.

I właśnie te babeczki ŁĄCZĄ POKOLENIA... DAJĄ RADOŚĆ... UŚMIECH. I takie są właśnie wypieki świąteczne... Dajemy od siebie serce a otrzymujemy radość innych. Dajemy innym dziecięca radość... a otrzymujemy uśmiech.

Czego potrzebujemy:
3 gruszki
1/2 szklanki wody
1 szklanka cydru
sok z 1 cytryny
1/2 szklanki drobnego cukru
1 łyżeczka cynamonu

Ciasto:
200 g czekolady deserowej
180 g masła
3 łyżki kakao
2 jajka
150 g cukru pudru
180 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia DELECTA
posypka delecta płatki czekoladowe

Kremówka
2 łyżki cukru pudru
barwnik czerwony

Gruszki obieramy i kroimy w ćwiartki.  Wodę gotujemy z cydrem, sokiem z cytryny, cukrem i cynamonem.Wkładamy gruszki i gotujemy ok 15 minut po przykryciem. Zdjąć przykrywkę i gotować gruszki bez pokrywki.

Czekoladę roztapiamy z masłem i kakao. Zdjąć z ognia.

Ubijamy jajka z cukrem. Dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Mieszamy i dodajemy masę czekoladową. Wszystko miksujemy. Dodajemy posypkę delecta i mieszamy.

Gruszki wkładamy do papilotek.

Ciasto przelewamy do papilotek z gruszką i i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st C przez ok 20 minut.

Kremówkę ubijamy z cukrem pudrem na bitą śmietanę. Dodajemy barwnik (zostawiamy odrobinę białej bitej śmietany) i mieszamy. Na ostudzone babeczki wykładamy bitą śmietanę tak aby powstała czapka Mikołaja.